Frankowicze.net

Gdy frankowicz dojrzewa do tego, by sądzić się z nieuczciwym bankiem o swoje należne pieniądze (a takich osób i spraw sądowych jest coraz więcej) powinien nie tylko dobrze przygotować się mentalnie, ale i merytorycznie. Podstawą powinno być w tym przypadku nie tylko wynajęcie doświadczonej w sprawach frankowiczów kancelarii prawnej (i mającej wiele zwycięstw na koncie), ale i zapoznanie się z pewną (im większą, tym lepiej) ilością spraw, które już się zakończyły.

Okazuje się, że bardzo prosto jest to zrobić, gdyż tematyczny portal frankowicze.net zawiera bazę spraw i wyroków, która jest cały czas aktualizowana i wzbogacana. Chodzi oczywiście tylko i wyłącznie o wyroki prawomocne. W bazie tej, przy każdym przypadku, widnieje nie tylko powód, na podstawie którego bank orzekł odfrankowanie kredytu, kancelaria, która reprezentowała klienta w danym przypadku, ale i wiele innych danych. Chodzi o to:

• jaki bank był sądzony,
• które konkretnie zapisy z umowy zostały uznane za niedopuszczalne,
• jakie przepisy i akty prawne sąd brał pod uwagę,
• jak brzmiał pełen opis uzasadnienia w konkretnej sprawie.

Choć wcześniej była mowa od odfrankowaniu kredytu (czyli zamianie go na złotówki) to może się też okazać, że pomyślne dla klienta orzeczenie jest nieco inne (sam też mógł o nie oczywiście wnosić). Oprócz odfrankowania może chodzić np. o:

• denominację kredytu,
• wypłatę zadośćuczynienia o określonej wysokości,
• całkowite unieważnienie kredytu.

Sprawy są bardzo dokładnie opisane i okazuje się, że dotyczą nie tylko mniejszych banków, ale też jednych z najbardziej znanych banków w Polsce. Chodzi tu m.in. o mBank, Raiffeisen Bank, BOŚ Bank, ING Bank itp. Wszystko jest też zawarte w określonych ramach czasowych, czytający może się dowiedzieć, ile czasu minęło od złożenia pozwu do zakończenia batalii sądowej (niestety czasem jest to nawet kilka lat, co zależy od stopnia skomplikowania sprawy oraz od doświadczenia wynajętych prawników). Mimo wszystko informacje są na pewno motywujące i podnoszące na duchu, gdyż pokazują, że szanse na wygraną są spore.